Koko-sanka
2004-02-16 18:47:23 UTC
Witam po raz pierwszy na grupie
Mam problem z moim kotem, weterynarz powiedział, że skleja mu się cewka
moczowa, przez co ma problemy z wydalaniem moczu, ponad dwa tygodnie temu
byliśmy pierwszy raz z tą przypadłością u pani weterynarz, która dała kotu
zastrzyk z antybiotykiem i jakiś rozkurczający, kocurek po ok. 5h zaczął
siusiać, ale nie na długo, dwa dni później znaleźliśmy się ponownie u
weterynarza, co skończyło się cewnikowaniem. Po cewnikowaniu kot dostał
furagin i mieliśmy 2 tygodnie spokoju, aż do dzisiaj. Kocurek znów nie może
oddawać moczu, a pani weterynarz powiedziała, żeby najpierw próbować mu
jakoś pomóc w domu, dostał dzisiaj antybiotyk, urosept i tabletkę No-spa,
niestety ta ostatnia nie miała chyba szansy zadziałać, bo zwymiotował jakąś
godzinę po jej podaniu. Kot jest osowiały, od ok 11 nie oddał moczu, a to
już 8h, sama nie wiem co robić i jak mu pomóc, a nie chcę go po raz kolejny
narażać na narkozę, bo bardzo długo się z niej wybudza i przez jakieś dwa
dni po niej nie czuje się za dobrze.
Aha, dodam jeszcze, że kot nie jest kastratem, już się boję co będzie się
działo po kastracji, skoro już teraz biedny ma takie problemy. Niestety
chwilowo nie stać nas na bardzo kosztowne leczenie, ani na karmienie kota
jakąś drogą specjalną karmą, słyszałam że jest jakaś specjalna pasta którą
dodaje się kotu do jedzenia i działa podobnie jak np. karma Royal Canin
Urinal, ale nie wiem gdzie można ją kupić.
Proszę was bardzo, pomóżcie, bo już nie wiem sama co robić...
Mieszkam w Częstochowie, może ktoś zna jakiegoś dobrego, niedrogiego
weterynarza od kotków???
Pozdrawiam
Koko-sanka
Mam problem z moim kotem, weterynarz powiedział, że skleja mu się cewka
moczowa, przez co ma problemy z wydalaniem moczu, ponad dwa tygodnie temu
byliśmy pierwszy raz z tą przypadłością u pani weterynarz, która dała kotu
zastrzyk z antybiotykiem i jakiś rozkurczający, kocurek po ok. 5h zaczął
siusiać, ale nie na długo, dwa dni później znaleźliśmy się ponownie u
weterynarza, co skończyło się cewnikowaniem. Po cewnikowaniu kot dostał
furagin i mieliśmy 2 tygodnie spokoju, aż do dzisiaj. Kocurek znów nie może
oddawać moczu, a pani weterynarz powiedziała, żeby najpierw próbować mu
jakoś pomóc w domu, dostał dzisiaj antybiotyk, urosept i tabletkę No-spa,
niestety ta ostatnia nie miała chyba szansy zadziałać, bo zwymiotował jakąś
godzinę po jej podaniu. Kot jest osowiały, od ok 11 nie oddał moczu, a to
już 8h, sama nie wiem co robić i jak mu pomóc, a nie chcę go po raz kolejny
narażać na narkozę, bo bardzo długo się z niej wybudza i przez jakieś dwa
dni po niej nie czuje się za dobrze.
Aha, dodam jeszcze, że kot nie jest kastratem, już się boję co będzie się
działo po kastracji, skoro już teraz biedny ma takie problemy. Niestety
chwilowo nie stać nas na bardzo kosztowne leczenie, ani na karmienie kota
jakąś drogą specjalną karmą, słyszałam że jest jakaś specjalna pasta którą
dodaje się kotu do jedzenia i działa podobnie jak np. karma Royal Canin
Urinal, ale nie wiem gdzie można ją kupić.
Proszę was bardzo, pomóżcie, bo już nie wiem sama co robić...
Mieszkam w Częstochowie, może ktoś zna jakiegoś dobrego, niedrogiego
weterynarza od kotków???
Pozdrawiam
Koko-sanka
--
Koko-sanka/CrazySquad Powered by Koko-sanek :)
www.CrazySquad.prv.pl
Koko-sanka/CrazySquad Powered by Koko-sanek :)
www.CrazySquad.prv.pl